Temat superproduktów super bogatych w składniki odżywcze jest ogromny i mogłabym opowiadać o kolejnych i kolejnych. Natura obdarza nas niezwykle szczodrze, tylko potrzebujemy sobie o tym przypomnieć. I wcale nie jest konieczne sięganie po egzotyczne, drogie produkty.
Opowiadałam już o wspaniałych naturalnych antybiotykach, które dają nam odporność na infekcje:
Mówiłam o prozaicznej kapuście, która ma dobroczynny wpływ na ludzki organizm:
Czas na owoce. Ogólnie wiadomo jest, że owoce to bogactwo witamin i dobrze jest je jeść.
Opowiem o trzech owocach, niby znanych ale stanowczo za mało wykorzystywanych.
Pierwsza :
Aronia czarnoowocowa. Uprawiana dosyć powszechnie w polskich ogrodach. Uważana za najbogatszą w wartościowe składniki. Owoce dojrzewają we wrześniu i można je zbierać aż do mrozów. Co ciekawe nie gromadzi w owocach metali ciężkich jak ołów, cyna czy arsen. Może nie jest bardzo atrakcyjna w smaku do jedzenia prosto z krzaka, tak na świeżo. Ale jako sok czy w formie nalewki zdziała wiele. Zawarte w niej antocyjany, polifenole, witaminy – C, E, B, karotenoidy, minerały , cały zestaw składników biologicznie czynnych ma działanie ochronne przeciw nowotworami, chorobami układu sercowo-naczyniowego, zbyt wysokim poziomem cholesterolu, nadciśnieniem, cukrzycą typu2, wrzodami żołądka i działa przeciwzapalnie.
A w połączeniu z gruszkami jest pyszna 😉
Czy czujecie się zachęceni do posadzenia krzewu aronii w ogrodzie?

Kolejna trochę zapomniana i lekceważona roślina to czarny bez, zwany również bzem lekarskim albo aptecznym. Rośnie w okolicy zbiorników wodnych, dziko. Lecznicze działanie mają i kwiaty i owoce. Z kwiatów już w starożytności przygotowywano lecznicze specyfiki. W kwiatach są flawonoidy i olejki eteryczne o działaniu przeciwgorączkowym i napotnym i moczopędnym, uszczelniającym naczynia krwionośne, bogatym w witaminy A i C, B, karotenoidy. Syrop przygotowany z kwiatów wspomaga układ odpornościowy, pomaga leczyć grypę i przeziębienia.
O czarnym bzie możecie obejrzeć film, o tu:
Jako trzeci : rokitnik. Kolczasty jest i broni swoich owoców ale warto się postarać i je zbierać. Do niedawna pod ścisłą ochroną. Obecnie pod ochroną częściową. To znaczy, że nie niszcząc rośliny możemy zbierać owoce. Poza terenem wydm i klifów.

Dawniej używano rokitnika jako leku przeciw anemii, szkorbutowi i w chorobach reumatycznych. Bogactwo zawarte w owocach rokitnika to witaminy C, A,D,E,K, karotenoidy ma działanie pomaga w leczeniu chorób układu naczyniowego, moczowego i przewodu pokarmowego. Warto pokusić się i poszukać oleju z rokitnika, samemu raczej trudno go uzyskać. Owoce jako dodatek do przetworów można mieć z własnego krzewu w ogrodzie. Tylko trzeba pamiętać, że rokitniki są żeńskie i męskie, aby krzewy owocowały trzeba mieć oba rodzaje.