A wszystko to przez moją Babcię…

By RzeczJasna sie 6, 2019

Pamiętam tę scenę jak dziś. Będę ją pewnie pamiętać całe życie. To musiały być wczesne lata ’90, a ja kończyłam właśnie podstawówkę.
W moim pokoju dobiega mnie okrzyk „Nie słuchaj tej BABY!


Wychodzę sprawdzić co się dzieje. Przed telewizorem moja Babcia, wychylona w fotelu, z rękoma zaciśniętymi na podołku ogląda… Makbeta.
Teatr Telewizji na Świecie.
Może nawet teatr BBC, tego nie jestem pewna.
Kobieta, która skończyła zaledwie 3 klasy szkoły powszechnej, ogląda sztukę Szekspira z takim przejęciem, że nawet nie zauważa, gdy wchodzę do pokoju.

Moja Babcia, choć niewykształcona, była mądrą kobietą. I przykładem, że wbrew powszechnym opiniom i wyobrażeniom, ludzie poszukują też wartościowych treści. Że nie wszystko musi być byle jakie, przaśne, krzykliwe i plastikowe. Że to, co naprawdę dobre, porusza.

Tak samo jest z nami. Chcemy inspirować Was do rzeczy wartościowych i mądrych, ambitnych, czasami niepopularnych. Chcemy to robić właśnie tu, w Ostródzie. Prowincja nie oznacza bylejakości!
Z przymrużeniem oka nazwałam nas Klubem Inteligencji Prowincjonalnej. Ale to nie jest prześmiewcze, bo dla mnie słowo „prowincja” niesie cały ładunek pozytywnych emocji. Tu żyją moi najbliżsi przyjaciele. Tu realizuję najważniejsze dla mnie w życiu rzeczy. Prowincja to bliskość i przestrzeń jednocześnie. Bezpieczne miejsce i wyzwanie do zmian.

Oddajemy w Wasze ręce pierwsze wydanie Magazynu RzeczJasna. Trochę może niedoskonały, przed nami jeszcze sporo pracy. Ale obiecuję – my się dopiero rozkręcamy!


Ty też możesz stać się częścią tego klubu – napisz do nas na adres magazyn@simrzeczjasna.pl i dołącz do Redakcji.

[wds id=”22″]

Ostatnio