Kto sprawdza jakość wód w naszych rzekach?

Po ostatnich dramatycznych wydarzeniach w wodach Odry zapewne wiele osób zastanawia się czy taka lub podobna sytuacja może wydarzyć się w naszym regionie. Czy wody Łyny, Drwęcy, Pasłęki czy innych lokalnych rzek są bezpieczne i zadbane?

Rzeka Drwęca; źródło:archiwum RJ

Co o naszych rzekach mówi WIOŚ?

Napisałam w tej sprawie do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Olsztynie i Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Zapytałam o nadzór nad wodami Drwęcy i Jeziora Drwęckiego. Zadałam sześć pytań. Pytania dotyczyły monitoringu jakości wód, częstotliwości pomiarów, substancji pod kątem jakich bada się wodę, co może i powinien zrobić mieszkaniec w razie zaobserwowania niepokojących sytuacji, jakie procedury są wdrażane i ostatnie jaki są największe zagrożenia dla czystości wód w naszym regionie.

Po ośmiu dniach otrzymałam mail zwrotny 😀

Do pytań o badania czystości wody i największe zagrożenia jakie mamy w tej kwestii w Warmińsko Mazurskim nie odniesiono się wcale.

Odpowiedziano mi na pytania o to co może zrobić mieszkaniec w razie zauważenia niepokojących sytuacji oraz jakie są procedury po otrzymaniu zgłoszenia. Oto pismo, które otrzymałam:

 Może odpowiedzi na pozostałe pytania nie leżą w kompetencji WIOŚ? Nie wiem.

Jak odpowiedział GIOŚ?

GIOŚ (Główny Inspektorat Ochrony Środowiska) nie odpowiedział na pytania w żaden sposób. Obu instytucjom zadałam te same pytania.

EDIT : W dniu publikacji niniejszego tekstu – czyli 31.08.22 otrzymałam mail od GIOŚ. Odpowiedź zamieszczona jest poniżej.

Wydaje mi się, że warto szczególną uwagę zwrócić na informację o formularzu do zgłaszania zaobserwowanych, niepokojących sytuacji. Tutaj : https://www.gios.gov.pl/pl/zglos-interwencje-formularz  . Jest nadzieja, że będzie reakcja instytucji na taką  informację zamieszczoną w systemie.

Rzeka Drwęca; źródło: archiwum RJ

Co o rzekach mówi naukowiec?

Podobne pytania zadałam też dr. Stanisławowi Czachorowskiemu pracującemu w Katedrze Ekologii i Ochrony Środowiska UWM w Olsztynie. Od pana profesora dostałam trochę więcej odpowiedzi.

W kwestii pomiarów i monitorowania jakości wód stosuje się standardy unijne, wypracowana w ramach Europejskiej Dyrektywy Wodnej ( https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=legissum:l28002b  ). Naukowcy uczestniczą w corocznej kalibracji i opracowywaniu wskaźników tych standardów. Oczywiście aby zwiększać liczbę punktów badań monitorujących stan wód, potrzebne są większe na to fundusze.

Z urzędu monitoringiem stanu środowiska zajmują się Wojewódzkie Inspektoraty Ochrony Środowiska. Do pomiarów corocznie wybiera się inne punkty, czasem te miejsca się powtarzają. Daje to obraz zmian jakie ewentualnie zachodzą w konkretnym miejscu. Monitorowaniu podlegają parametry chemiczne, fizyczne i biologiczne. Interwencyjne badania, pod kątem zagrożeń sanitarnych wykonuje SANEPID.

Raport o stanie środowiska można znaleźć na stronie GIOŚ : https://www.gios.gov.pl/pl/stan-srodowiska/monitoring-wod . Wyniki badania Drwęcy można są w dokumentach z 2019r .

W opinii prof. S. Czachorowskiego w naszym regionie największym źródłem zanieczyszczeń wód jest rolnictwo i turystyka. Zwraca szczególną uwagę na nieoczyszczone ścieki w łodzi i jachtów.

Temat czystości wód, dbałości o ich stan a jednocześnie korzystania z ich zasobów jest złożony. Potrzeba olbrzymiej wiedzy z różnych dziedzin. Jako  mieszkańcy możemy zwracać uwagę na śmieci wyrzucane do wody i przy jej brzegach, inne niż zwykle zakwity glonów, obniżenie poziomu wody, widoczne ujścia ścieków. No i sami potrzebujemy pilnować własnych zachowań, interesować się otaczającą nas naturą. Dopóki jeszcze możemy przeciwdziałać jej degradacji.

Rzeka Drwęca; źródło: Archiwum RJ

Ostatnio